Ekstremalna Droga Krzyżowa 2017
Podstawowe informacje:
1. Wybierając się na EDK należy mieć:
– prowiant (jedzenie, ciepłe picie),
– ciepłe ubrania, wygodne buty,
– coś przeciwdeszczowego ,elementy odblaskowe
– telefon komórkowy,
– latarkę,
– podstawowe opatrunki,
– poinformować kogoś bliskiego o planowanym wyjściu,
– zachęcamy do przyniesienia własnego krzyża.
2. Poruszanie się na trasie:
– w czasie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej obowiązuje zasada milczenia, czyli na przejściach miedzy stacjami zachowujemy ciszę (nie przeszkadzamy sobie i innym). Na samych stacjach możemy czytać rozważania i modlić się głośno,
– na trasie poruszamy się w grupach składających się z mniej niż 10 osób, zachowując szczególną ostrożność i przepisy ruchu drogowego, zwłaszcza na tych fragmentach trasy, które prowadzą po drogach asfaltowych. Zgodnie z prawem przejście ma charakter długiego spaceru,
– poruszamy się po wyznaczonych trasach,
– na stacjach prosimy o rozważne zajmowanie miejsca aby inne, przychodzące, grupy mogły także znaleźć przestrzeń na przeczytanie rozważań i krótką modlitwę,
– podczas dłuższych postojów na odpoczynek, prosimy nie blokować trasy,
– w niektórych miejscach trasa może być bardzo błotnista.
KONTAKT
E-mail : [email protected]
Ksiądz opiekun – ks. Michał Krawczyk
telefon: 606 317 697
Koordynator Andrzej Modrzewski telefon: 602 573 606
Trasa Św.Pawła:
Damian Śliwakowski
telefon: 533 876 611
Tomasz Ankowski
telefon: 504 709 210
Trasa Św.Judy Tadeusza:
Janusz Wojtyna
telefon: 888 433 755
Trasa Św.Dominika:
Grzegorz Leśniewski
telefon: 606 236 968
Idea akcji Można przeżyć Drogę Krzyżową w kościele, siedząc w ławce i słuchając rozważań. Można na stojąco, siedząco, w samotności lub w tłumie ludzi zgromadzonych na tym nabożeństwie. Każdy sposób jest inny, nie ma lepszych czy gorszych.
Wybraliśmy rozważanie Misterium Drogi Krzyżowej podczas pieszej, nocnej wędrówki prowadzącej z Rynku Podgórskiego w Krakowie (Kościół Św. Józefa) do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Ci, którzy już pięć razy szli z nami, mówią, że było to wyzwanie, głębokie przeżycie, doświadczenie własnej słabości i chociaż ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas Swojej Drogi. Bo inaczej patrzy się na Jego cierpienie z ciepłej ławki, inaczej gdy stopy pełne są odcisków, a nogi odmawiają posłuszeństwa…
Słowa uczestników poprzednich edycji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej:
„Każdy ma w głowie swoje sprawy, intencje, problemy; każdy ma powód, dla którego idzie.”
„To wyzwanie, możliwość poczucia Drogi Krzyżowej w inny sposób niż zazwyczaj – fizycznie. Przez natłok pracy nie było czasu, żeby iść na normalną Drogę Krzyżową do kościoła, a ta jest w nocy, więc czas się znalazł.”
„Chęć sprawdzenia się, utożsamienia z Chrystusem. Bierzemy na drogę nie tylko krzyż brzozowy, bierzemy swoje drobne krzyże.”
„To ciekawe doświadczenie. Dla niektórych na pewno forma pokuty. Był czas przemyśleć pewne rzeczy, był czas na medytację, wyciszenie się.”
„Nie warto żyć normalnie, trzeba żyć ekstremalnie. Wysłuchanie rekolekcji wielkopostnych w kościele to nie są żadne ćwiczenia duchowe. Tu, podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wiara styka się z decyzjami woli, emocjami. To jest prawdziwe ćwiczenie, człowiek rzeczywiście może być potem przemieniony.”
Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się po raz pierwszy w 2009 roku. Idea akcji narodziła się w trakcie spotkań Męskiej Strony Rzeczywistości, a jej twórcą jest ksiądz Jacek Wiosna Stryczek, Prezes Stowarzyszenia Wiosna. Więcej informacji można znaleźć pod adresem http://www.edk.org.pl/